piątek, 23 marca 2012

Isana odżywka do włosów bez połysku - recenzja

Witajcie :)
Znowu mamy piękną pogodę ! Jutro świętujemy ze znajomymi moje urodziny :)) No ale do rzeczy.
W lutym kupiłam ową odżywkę i pierwsze co , to ją powąchałam....
Obalił mnie prześliczny zapach budyniu! Ale takiego z syropem malinowym. Ja ja wącham i wącham <3
Jeśli chodzi o działanie :
Włosy mięciutkie, błyszczące, śliskie <3 Takie je kocham :) Na dodatek - półlitrowa butla cieszy oko. Ja mam ją od lutego a mam jeszcze 3/4 butli, gdzie ja odżywkę nakładam w ilościach gigantycznych (wiem wiem, im mniej tym lepiej ale ja nie umiem :)) ! Włoski są wyraźnie nawilżone, także naprawdę- odżywka za dyche, na dodatek taka pojemność i tak dobry wpływ na włosy. Jakby tego mały było .. Piękny bezsilikonowy skład , fakt ma konserwant ale nie nakładam odżywki na skalp więc nieistotny jest ten intruz :> Moje KWC !<3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz