tak prezentuje się moje zamówienie z wczoraj ;)
starałam się nie przekroczyć mojego limitu wyznaczone na 100 zł, ale minimalnie wyszłam, jak zawsze z resztą :P
i teraz tak, co i po co kupiłam , a przede wszystkim w jakim celu ;>
- papierki lakmusowe w celu kontrolowania pH produktu, wiadomo
- wyciąg z aloesu - tym razem większa butelka, bo aloes uwielbiam i dodaję do wszystkiego. do odżywki, kremu, serum, mieszam z olejem, więc szybko się zużywa
- kwas hialuronowy - tu na próbę, mam zamiar zrobic krem z jego domieszką ale na pewno wyląduje w odżywce
- mocznik podobnie jak aloes <3 kocham miłością wieczną.:)
- niacynamid tez dopiero wypróbuję, podobno super na trądzik, będę robić z nim krem, ale wyląduje w toniku i odżywce na pewno też ;)
- pachnotka - po prostu się olejek mi skończył a na prawdę mojej twarzy robi dobrze, z resztą na włosach też dosyć przyjemnie działa ;)
- guma ksantanowa - mam w planach ukręcić żel aloesowy i szałwiowy, liści szałwii już się szykują na ścięcie :)
- hydrolat szałwiowy - jako domieszka do kremu i żelu szałwiowego
- glinka biała - na twarz i do pudru
- peeling ze skały wulkanicznej- na próbę bo podobno fajnie działa, zobaczymy:)
- baza kremowa - znudziło mi się żmudne emulgowanie, ciekawe jak krem robi się na bazie, również dla próby ;)
- pojemniczki - na kremy ;)
buziaki ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz