Może warto by było zacząć od składu?
Skład: Aqua, Zinc Oxide, Ethylhexyl Stearate, Isopropyl Palmitate,
Glycerin, Diisostearoyl-3 Dimer Dilinoleate, Prunus Amygdalus Dulcis
Oil, Hydrogenated Vegetable Oil, Panthenol, Tocopherol, Glyceryl
Caprylate, Zinc Stearate, Magnesium Sulfate.
+ KWC
Jak widać, na drugim miejscu mamy tlenek cynku.
Wnioski? Na pewno jest filtrem, tylko jakie to może mieć SPF?
Stawiam gdzieś na 25-30 może się mylę, więc jeśli można, to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu.
Drugi wniosek-działa antybakteryjnie, może matowi?
Postanowiłam spróbować
i efekty są rewelacyjne
smaruję się nim na noc, chyba że wychodzę na słońce to nakładam jeszcze raz w dzień.(stosuję kwasy)
rano, gdy się budziłam zawsze mogłam zmywać warstwę tłuszczu, a teraz? zapomniałam że mam tłustą cerę! cera jest tak gładka, nawilżona, i bez łoju - o dziwo.
w ogóle mnie nie zapchał.
Jeśli chodzi o konsystencję to jest to mniej więcej jak pasta do zębów, troszkę bieli i ciężko się rozciera ale to efekt tlenku zawartego w kremie, więc kremik wklepuje a bielenie znika po 5 min :)
cud miód!
Dla mnie to moje KWC. Może komuś też posłuży jako krem na twarz?
Komentujcie :*
Też go stosuję;) Jest wszechstronny i tani:)
OdpowiedzUsuń