wtorek, 14 lutego 2012

Olejek Alterra - ciąg dalszy

Przychodzę dziś do Was z taką mini recenzją olejków Alterry - migdał i papaja oraz limonka i oliwki. Więc po paru zastosowaniach już mogę cokolwiek powiedzieć. Obydwa olejki nakładam albo na noc, albo na 3 godziny przed myciem. zależy od planu dnia :) I pierwsze co zauważyłam to to, że moje włosy niesamowicie lśnią. Każdy mi to powtarzał. Nawet taki puszek na głowie pięknie się błyszczał ^^ Ogólnie drugiego dnia po myciu były jak po wyprostowaniu ! :OOO Zawsze miałam szopkę. A teraz taka odmiana. Włosy mięciutkie, gładkie, ujarzmione ... Jak nigdy! Ja w olejach tych jestem zakochana niemalże : > Także jak najbardziej polecam, bo na pewno olejki nie zaszkodzą - naturalny skład :) No i ta cena <3   Cud rossmana! 
buziaki :D

piątek, 10 lutego 2012

Recenzja : szampon Granat i aloes Alterra

Jak już obiecałam - zrecenzuję wam parę produktów Alterry. Teraz mogę już coś powiedzieć o szamponie ( resztę jeszcze za krótko stosuję) . A więc szamponik dostaniemy w Rossie i kosztuje 8,99 - to  stosunowo tanio
konstystencja : dosyć śmieszna, taki glutek :) dobrze się pieni jak na szampon bez SLS
wydajność : wydajny (mam gęste włosy i odrobina na umycie wystarczy)
zapach : jak dla mnie boski . taki słodko-owocowy.
działanie : jak dla mnie - rewelacja !!! jest to mój pierwszy naturalny szampon, i takich efektów się nie spodziewałam. dokładnie czyści( a myję włosy co 4 dni) , włosy mięciutkie, nie napuszone i nie przesuszone. nie plącze, i włoski nie są tępe. po prostu moje KWC <3
NA PEWNO KUPIĘ PONOWNIE !


+taki gratisik - dokupiłam drugi olejek z Alterry , limonka i oliwki. za niedługo pojawi się jej recenzja :)


Buziaki .

środa, 8 lutego 2012

Naturalna Alterra - perełki Rossmanna :>

No i stało się :) Zakochałam się w produktach do pielęgnacji włosów Alterra. Są tanie, mają przepiękny, naturalny skład i są dostępne w Rossmannie. Jestem przekonana, że już o nich słyszeliście, jednakże za niedługo wstawię tu recenzję niektórych produktów. Podczas ostatniej wizyty w Rossie zakupiłam olejek do masażu z migdałem i papają ( w celu olejowania włosów^^) , szampon z granatem i aloesem, odżywkę z granatem i aloesem oraz maskę z granatem i aloesem :)
Teraz fotosy :)



pozdrawiam :)

wtorek, 7 lutego 2012

Szampony oczyszczające- jakie wybrać ?

Myślę, że warto tu dokładnie przyjrzeć się składom. Szampon, który ma oczyścić włosy z silikonów, sam nie może ich zawierać, nie może zawierać pochodnych parafiny i powinien mieć SLS.
Takie szampony to np :
Szampon ziołowy , Barwa
Szampon Bambi, Pollena


to są moje 2 faworyty, innych nie używałam i nie będę wam mówić, jeśli nie testowałam innych na sobie :)
Szampon Bambi zawsze znajduje się u mnie na półce i jest to moje Must have :)

Podstawy olejowania włosów

A więc jak już wiecie, rozpoczynam olejowanie włosów. Rozmawiałam o tym z moją fryzjerką, ale i też naczytałam się o tym za wszystkie czasy :) A więc warto zacząć od oczyszczenia włosów z silikonów i pochodnych parafiny. Do takiego oczyszczenia odpowiedni jest szampon, który jest pozbawiony szkodliwych substancji (silikony parafina itp.) Ale zawiera SLS/SLES. Ja do oczyszczania używam najtańszego szamponu - Bambi. Jeśli chodzi o moje włosy, to były strasznie suche, matowe, bez blasku , w dodatku  tępe. Ale to normalne :)
Teraz warto nałożyć odżywkę, równie naturalną, czyli bez silikonu i parafiny. Ja preferuję Garnier Nutri-gładki wersja czerwona, bo pomarańczowa mi robiła sianko :( .
Oczyszczanie może potrwać nawet kilka myć, ale lepiej zrobić to dokładnie, niż potem nie otrzymać efektów :)
Jak rozpoznać że włos jest oczyszczony?
Weźcie jednego włosa i przeciągnijcie go między palcami, istnieje przekonanie, że gdy słyszycie że piszczy, to nie ma na sobie silikonu :)
Gdy oczyszczone włoski już są, można zacząć terapię olejami.
Ja nakładam oleje kilka godzin przed myciem( 5-6 h) ale można je zostawić na całą noc, i rano umyć włosy. 
Ważnym elementem jest tutaj używanie szamponu o bardzo naturalnym składzie, wystrzegamy się silikonów i SLS! :) Po umyciu, odżywka bez silikonów i parafiny, możecie też zastosować maskę. Myślę że takie coś na początek będzie w sam raz :)
potem można wprowadzić mgiełki i wcierki , ale to potem, najpierw ratujemy włosy olejkami :)
Pozdrawiam cieplutko :)



poniedziałek, 6 lutego 2012

Od czego zaczynam "program naprawczy"?

Na wstępie chciałabym zaznaczyć, że od dobrych paru lat nieświadoma składu używałam szamponów z silikonami, parafiną i innymi jej pochodnymi oraz SLS/SLES. Dopiero (ok. tydzień temu) niedawno nauczyłam czytać się składy i to co ujrzałam wprawiło mnie w osłupienie. Tona chemii i to jeszcze używałam tyle czasu. Stwierdziłam że czas to zmienić. Więc zmieniam!
 Dzięki blogowi    http://blondhaircare.blogspot.com/      postanowiłam wyrzucić te kosmetyki ze szkodliwymi substancjami( poszło dobre 70% mojej toaletki^^ no ale czego nie robi się dla urody) i stawiam na kosmetyki naturalne. NIE TESTOWANE NA ZWIERZĘTACH!  przyłączam się do akcji blondhaircare i stawiam na twojej akcji duży podpis : >
Postanowiłam, że będę olejować włosy, ale uprzednio je oczyszczę szamponem Bambi, ze względu na to, że ma SLS i Laureth-4 (nie ma więcej szkodliwości ) dobrze oczyszcza.
Prostownicę postaram się wyeliminować, bo to ona zniszczyła mi włosy. Mam nadzieję, że oleje mi w tym pomogą :)
W planach mam zakupić na stronie http://www.zrobsobiekrem.pl/   hydrolizat keratyny oraz jedwabiu i L-cysteinę.
Co do kosmetyków, które wybrałam do tej łagodnej pielęgnacji - zrobię osobną notkę bo jest trochę tych kosmetyków :)
Buziaki :)

Jakie są moje włosy?

Chyba powinnam zacząć od tego, jakie są moje włosy. Praktycznie dopiero rozpoczynam walkę, więc ten blog, to będzie też swego rodzaju pewien dziennik efektów tej pielęgnacji  :) A więc mam włosy ścięte na boba. Boki dłuższe, tył krótsze. Ścięłam je w czerwcu 2011, ze względu na to, że miałam dosyć szarpania się ze szczotką ; > . I tak na mojej głowie zrobiło się sianko. Hihi^^ Moje włosy są suche, osłabione i łamliwe ze względu na to że od roku (dokładnie od marca 2011) używam prostownicy ustawionej na 200 st. C :O (o zgrozo ^^) . Moje włosiska bardzo się puszą, szczególna zewnętrzna ich część :D W wakacje praktycznie się nad nimi znęcałam szamponetkami i jedną farną Garniera na 28 myć ( Garnier color & shine naturalny brąz) . Ogólnie mam włosy gęste i grube, w kolorze jasnego czy tam średniego brązu. Teraz postanowiłam w koncu o nie zadbać!

Wstęp

Witajcie kochani :)
To mój nowy blog. Mam zamiar publikować tu swoje porady dotyczące pielęgnacji włosów.
Będę dość często dodawać notki, bo lubię eksperymentować z moimi włoskami :)
Mam nadzieję, że blog będzie mógł kiedykolwiek komuś posłużyć : )
Pozdrawiam was cieplutko , Klaudia :)